Słowem wstępu

Pomysł utworzenia strony turystycznej o Azerbejdżanie powstał wśród grupy osób zajmujących się profesjonalnie turystyką, oraz tych, których los w różny sposób związał kiedyś z Azerbejdżanem. Został on podchwycony i poparty przez Stowarzyszenie Turystyki Azerbejdżanu – AZTA.

Strona współpracuje również z LogosTour.

Położony we wschodniej części Zakaukazia, na pograniczu Europy i Azji, Azerbejdżan jest najmniej znanym krajem tego regionu świata. W przewodnikach opisujących kraje Zakaukazia z reguły poświęca się mu najmniej miejsca. Również w wycieczkach objazdowych, po krajach tego regionu, na Azerbejdżan przeznacza się najmniej dni. Wynika to w dużym stopniu z nader skąpej informacji o tym kraju, którą można znaleźć w europejskich/zachodnich mass mediach. Z drugiej strony w Azerbejdżanie, będącym najszybciej rozwijającym się gospodarczo krajem Zakaukazia, dopiero w drugim dziesięcioleciu naszego stulecia zaczęto więcej uwagi udzielać turystyce i dużo w nią inwestować.

Polakom Azerbejdżan czasem kojarzy się z ropą naftową lub „Przedwiośniem” Żeromskiego. Najbardziej intensywne kontakty polsko-azerbejdżańskie miały miejsce w XIX i początku XX wieku, kiedy w wyniku rozbiorów Polski oraz rosyjskich podbojów na Kaukazie, większość terytorium I Rzeczpospolitej i północny Azerbejdżan znalazły się w granicach Imperium Rosyjskiego. Wielu Polaków przybyło w czasie słynnej gorączki naftowej do Baku, które wówczas stało się światową stolicą nafty. Kilkutysięczna społeczność polska, która zamieszkiwała w Baku na przełomie XIX i XX wieku, miała najwyższy odsetek osób z wyższym wykształceniem wśród narodowości zamieszkujących to miasto. Byli to często wysokiej klasy specjaliści, jak inżynierowie różnych dziedzin, architekci, geolodzy, lekarze, uczeni. Największy rozgłos i uznanie zdobyli polscy architekci, którzy wnieśli ogromny wkład w zabudowę miasta i w zasadzie stworzyli architektoniczne oblicze Baku tego okresu. Duży był również wkład polskich inżynierów w rozwój przemysłowego wydobycia ropy naftowej w Azerbejdżanie.

Historia Azerbejdżanu to cała mozaika kultur, religii i narodów. Przenikanie się różnych kultur wpłynęło na specyfikę tego obszaru i stworzyło jego wielokulturowość. Dzisiejszy Azerbejdżan jest miejscem, gdzie Zachód spotyka się ze Wschodem. Większość ludności kraju stanowią Azerbejdżanie, obok których na jego terytorium żyje wiele narodowości i wyznawcy różnych religii.

Azerbejdżan posiada bogatą i bardzo zróżnicowaną przyrodę. Mimo stosunkowo niedużego terytorium kraj posiada 9 stref klimatycznych oraz odkrywa przed oczami całą gamę najróżniejszych krajobrazów. Z położonego nad Morzem Kaspijskim Baku w ciągu kilku godzin można dojechać do subtropikalnych lasów lub ośnieżonych szczytów Wielkiego Kaukazu.

Od wieków słyną miejscowe rzemiosła artystyczne – jedwabne chusty kəlağayı, ręcznie kute wyroby miedziane, wyroby jubilerskie, hafty, ozdobne okna şəbəkə. Największą renomę zdobyły azerbejdżańskie ręcznie tkane dywany. W 2010 r. tradycyjna sztuka tkania azerbejdżańskich dywanów została wpisana na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO.

Tematem dla oddzielnej opowieści jest azerbejdżańska kuchnia. To kuchnia bardzo urozmaicona, w której swoje odzwierciedlenie znalazła szczodrość tutejszej przyrody, gdzie wykorzystuje się wiele warzyw, owoców, ziół, przypraw, orzechy, kasztany.

Po 2010 r. nastąpiła rozbudowa infrastruktury, która daje duże możliwości dla rozwoju turystyki. Do początku naszego stulecia w Azerbejdżanie był tylko jeden międzynarodowy port lotniczy, obecnie jest ich siedem i prowadzona jest budowa ósmego. Zbudowano wiele hoteli, ośrodków wypoczynkowych, pensjonatów. W ilości posiadanych hoteli pięciogwiazdkowych Azerbejdżan wyraźnie wyprzedza pozostałe kraje Zakaukazia, oraz regiony północnego Kaukazu. W czasach sowieckich ten kraj nie posiadał żadnego ośrodka narciarskiego, obecnie istnieją już dwa. W budowę ośrodka sportów zimowych Shahdag, wykonanego przez firmę austriacką, włożono ponad 4 miliardy euro.

Azerbejdżan jest jeszcze stosunkowo mało odwiedzany przez turystów, co jest jego dodatkowym plusem, bowiem nie jest jeszcze skomercjalizowany. Miejscowi ludzie są z reguły bardzo życzliwi, uczynni i gościnni. Polska budzi pozytywne skojarzenia, a Polacy, zwłaszcza wśród starszego pokolenia, cieszą się autentyczną sympatią.

Obszerna informacja zamieszczona na tej stronie daje możliwość bliżej poznać ten kraj. Każda jednak strona internetowa, czy przewodnik, chociaż dostarczają turyście wielu informacji, porad i wskazówek, nie zastąpią mu tego, po co rusza on w podróż – osobistych doznań i wrażeń. Tu warto przytoczyć popularne w Azerbejdżanie przysłowie: „Lepiej raz zobaczyć, niż sto razy o tym przeczytać”.

Zastrzegamy iż teksty umieszczone na naszej stronie mogą być wykorzystywane tylko po udzieleniu na to zgody administratorów strony.